Zbyszek Kaszewski- żołnierz walczący z przeszkodami

Zbyszek Kaszewski zwyciężył indywidualnie i drużynowo w  „Mistrzostwach Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych w pięcioboju wojskowym”

Wypowiedź zawodnika po starcie:”Jak dobrze pamiętam to w zeszłym roku wodny tor miałem 35.5 (teraz 32.5), lądowy tor 2.52 ( teraz 2.39). strzelanie 154 (168), rzut granatem 126 (112), bieg 27.21 (26.24). Do biegu ruszałem z 2 miejsca ze stratą 2.50′ do pierwszego. Pierwszy kilometr nadrobiłem tylko 10s (ja zacząłem spokojnie przez tą chorobę, a on zaczął za mocno). W połowie dystansu zostało do odrobienia 1.05′ co odrobiłem na 2 kolejnych km. Ostatnie 2 km wiedziałem, że biegnę już po złoto, ale walcząc jeszcze po jak najlepszy czas dla drużyny wyprzedziłem go o 59s. Bieg miałem najszybszy z całej stawki, 2m-c w biegu miał Rafał Wójcik- olimpijczyk na 3000m prz (+11s). Drużynowo zajęliśmy 1 miejsce. Mój wynik 4771 jest lepszy od minimum na mistrzostwa świata o 21pkt mimo, że lądowy tor przeszkód biegamy w mundurze (na świecie w dresie) i nie strzelamy z broni sportowej. Wyniki z tego roku są w załączniku”.

W ubiegłym roku Zbyszek debiutując w mistrzostwach zajął 9 miejsce. Już wtedy wprowadził w osłupienie obserwatorów, kiedy na torze lądowym pokonywał przeszkody 110 cm techniką płotkową. W tym roku pomimo grypy żołądkowej poprawił swoje osiągi, jedynie rzut granatem był trochę słabszy z powodu kontuzji ręki.

Już podczas nauki w szkole podstawowej nr 5 w Bytowie popularny ” Kasza ” przejawiał predyspozycje wytrzymałościowe i sprawnościowe. Został wicemistrzem województwa w biegach przełajowych . Wyróżniał się w grach zespołowych pomimo niezbyt imponujących warunków fizycznych. Jako młodzik został mistrzem Polski LZS w biegu przełajowym.  Kolejne lata to perypetie zdrowotne i powolny rozwój dyspozycji z ukierunkowaniem na biegi przełajowe oraz przeszkody, gdzie do sukcesów brakowało zawsze niewiele. W 2010 był 7 na MPJ w przełajach, a pierwsza 6 kwalifikowała się do startu w Mistrzostwach Świata w Bydgoszczy.  W rywalizacji krajowej zawsze w czołówce, jednak bez medali, lokaty od 4 do 6. W 2011 roku nastąpiło wielkie przełamanie. Wszystko zagrało i w pięknym stylu Zbyszek zdobywa Mistrzostwo Polski Juniorów na 3000m prz. Imponuje kondycją, techniką i taktyką. Po maturze realizacja planów i pobór do wojska. Tam wszechstronność procentuje, zawody pływackie, dwubojowe, biegowe i pięciobojowe itd. Dodatkowo podjęcie studiów z ratownictwa medycznego co koliduje z systematycznym treningiem. Wszystkie te utrudnienia nie stanowią dla Zbyszka problemu. Jak jest duża motywacja to efekty są widoczne. Udany debiut w maratonie, 7 miejsce w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski na 3000m prz, rekordy życiowe na 10000m i 1000m. Teraz sukces w zawodach wojskowych potwierdzający talent, pracowitość i determinację.

Nie wiemy co nas czeka w przyszłości, rozważamy stopniowe przygotowania  do biegania maratonów w przyszłości, nie zapominając o studiach,  tak ważnych dla Zbyszka życiowo.  Cenię u zawodnika rozum, lojalność, rozwagę oraz pokorę. Potrafimy wspólnie analizować sytuacje na bieżąco, Zbyszek ufa i realizuje założenia co daje efekty, a dodatkowo satysfakcjonuje mnie jako trenera. Marzy mi się, że w przyszłości kiedy sprawy zawodowe i uczelniane będą stabilne, podejmiemy wyzwanie przygotowań na wyższym poziomie do biegu przeszkodowego lub maratonu. Widzę tutaj rezerwy i mógłbym wykorzystać doświadczenia z szkolenia kadry narodowej.

Jarosław Ścigała2014918132541

znanylekarz

POLECAMY



Gwiazdy Talexu

Katarzyna Główczewska

Dariusz Guzowski

Daniel Kryzel

Jakub Struniawski

Regina Piechowska

 

ARCHIWUM
SPONSORING
GMINA BORZYTUCHOM

POWIAT BYTOWSKI

SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO

MINISTERSTWO SPORTU I TURYSTYKI

LUDOWE ZESPOŁY SPORTOWE

TALEX